Coś z mojej twórczości. To te jedyne chwile, gdy dopadam się do aparatu wujka.
Czuję się nader dziwnie. Denerwuję się.
Akceptacja. Znowu muszę uwierzyć. To dziwne, jak szybko można zwątpić w siebie.
Ale to tylko chwila słabości. Od czasu do czasu można sobie pozwolić.
Jutro odwiedzę babcie ^^ Upiekła ciasteczka na wyjazd ^^ Ta kobieta mnie zadziwia.
Czasami chciałabym coś zmienić w swoim życiu. Potrzebuję bodźca. Czekam na jutro.
"...Wiele dni, wiele lat czas nas uczy pogody..."
Czy Twoje myśli są zgodne z prawdą?
Co zarejestrowałaby kamera?
O czym pomyślisz następnym razem?
Edit.
"W chwilach, kiedy nie wiesz jak masz się zachować, zachowuj się naturalnie."
Czy Twoje myśli są zgodne z prawdą?
Co zarejestrowałaby kamera?
O czym pomyślisz następnym razem?
"Kąciki ust wędrują w górę
Odnalazłam spokój"
(mój aparat)
0 komentarze:
Prześlij komentarz