CLICK HERE FOR BLOGGER TEMPLATES AND MYSPACE LAYOUTS »

piątek, 17 czerwca 2011

"Wspomnienie"

Wczoraj byłam na zakupach w Olsztyńskim centrum handlowym. Rozpoczęły się wyprzedaże i u Marconiego wynalazłam szarą, pasującą do wszystkiego, ładną torebkę (przecena z 99zł na 29.90zł). Jestem jej posiadaczką. Ostatnio kupiłam też uniwersalne buty. Dziś postanowiłam je rozchodzić. Moje palce mocno ucierpiały i teraz leczę odciski i zdartą skórę. Jak tylko odbiorę aparat od babci - wrzucę zdjęcia (butów i torebki, nie odcisków xD)

Nie macie pojęcia jak się cieszę! Dostała propozycję jednorazowego śpiewu w chórze na mszy. Nigdy czegoś takiego nie doświadczałam i mam jeden dzień na nauczenie się trzech utworów. Niemożliwe staje się możliwe - moje ambicje i pasja biorą górę nad wszystkim. Poza tym cieszę się niezmiernie! Dostałam nuty i będe się uczyć w przyszłym roku mojego ukochanego Ave Maria Cacciniego (o tym utworze pisałam parę notek wcześniej)! Trzymajcie kciuki, tu musi być mój najlepszy utwór! :)

Dziś mój kochany Szatanek depilował mi nogi plastrami z woskiem. Ałaaaaciaaaa! Darłam się jak ofiara opętanego japońskiego dziecka z horrorów... dosłownie! Szatan z miną mordercy, rozmazanym makijażem i rozpuszczonymi, fioletowo-czarnymi włosami wyglądała iście.... przerażająco. I do tego to brutalne zrywanie plastrów... grrr. 
Słuchajcie... mam uczulenie na maszynkę do golenia, po plastrach mam identyczny efekt... prawie. Krostki na nogach nie są rozdrapane- jedyny plus. Macie jakiś dobry sposób na depilację bez takich efektów ubocznych? 

Poza tym, dostałam dziś weny twórczej. Nie wiem, czy to przez okres, czy o co chodzi, aczkolwiek napisałam wiersz. nie jest to moje arcydzieło, ale jest nieźle. Tak myślę. 

Wspomnienie

Stoję , patrząc na ciemne kontury morza
Wiatr niewinnie bawi się włosami
Niczym motyl podrywa się w przestrachu
I z ciekawości znów przysiada na palcu.
Podnoszę dłoń, łapiąc białą wstążkę,
Która chciała pobawić się w ptaka
I nawet trzymana w dłoni
Łopocze swymi lekkimi skrzydłami.
Odwracam się, nasłuchując głosów istot
Opowiadają historie przeżywając wszystko od nowa
A ja odchodzę, egoistycznie
Pozostawiając historię zapisaną na piasku


Proszę o szczere komentarze i opinie :)  

1 komentarze:

Maolamia pisze...

Czekam na zdjęcia. Ciekawa jestem tej torebki bardzo:D
Może krem do depilacji?
Świetny wiersz. Taki wakacyjny, bardzo mi się podoba :)